środa, 9 października 2013

UWAGA !



Zbieramy pieniądze na Balbinke !





Koń

Manifestacje ekologiczne, programy na Animal Planet, krzykliwe artykuły o ochronie praw zwierząt. Balbinki to nie dotyczy. Do jej małej, ciemnej komórki to nie dociera. Nie pokażą jej na Animal Planet, nikt nie zamanifestuje w jej imieniu. Odejdzie, jak setki tysięcy koni, w ciszy
własnej bezsilności. Świadomość własnego losu przyjdzie dopiero z zimnem rzeźnickiego noża na szyi.

Każdego roku Polskę opuszcza 100 tysięcy koni. Jadą na rzeź. To biznes wart wiele milionów, okupiony ogromnym cierpieniem tych wspaniałych zwierząt. Jadą małe, duże, stare i młode. Osiołki i kucyki. Wszystkie w tym samym kierunku, w kierunku, z którego nie ma już powrotu.

Balbinka spuszcza głowę, gruby handlarski sznur zaciska się na jej małych chrapach. Nie rży, nie woła o pomoc. Jakby pogodzona ze swoim losem odlicza ostatnie godziny życia stukając o beton małym kopytkiem. Jest wilgotno, szaro, jesień wdziera się przez zardzewiałe kraty. Balbinkowa ostatnia
jesień..

Za życie Balbiny handlarz żąda 1800 zł. Mamy czas do 15 listopada, aby spłacić kucyczkę.


Czas ma ogromne znaczenie. Potem tylko huk trapu i rzeźnicki nóż.
Bez nas Balbinka nie ma szans.




Jeśli  chcesz wesprzeć  Balbinkę, możesz dokonać wpłaty z tytułem "dla Balbiny" na konto zbiórkowe

poniedziałek, 30 września 2013



































Rasy koni orientalnych